ZUS proponuje, żeby firmy odkładały co najmniej 20 zł na dodatkową emeryturę dla swoich pracowników. Jednak i z takiej składki niewiele będziemy mieli.
ZUS proponuje dodatkową składkę dla firm
Przegląd emerytalny w ZUS-ie trwa już od kilku miesięcy. Jest on następstwem nowowprowadzonego systemu, w którym o wysokości emerytury będą decydowały wyłącznie składki, które odłożymy w okresie aktywności zawodowej. Nie będzie już żadnych dotacji z budżetu państwa. Właśnie dlatego w przyszłości emerytury będą wynosiły tylko 30 proc. naszej ostatniej pensji, a nie jak to jest obecnie 50-60 proc. To oczywiste, że wiele osób nie będzie w stanie utrzymać się za tak małe pieniądze.
Świadomość tego zagrożenia ma ZUS. I dlatego proponuje, żeby każdy pracodawca, który zatrudnia co najmniej 20 pracowników, założył Pracowniczy Program Emerytalny i odkładał tam dodatkową składkę na emerytury swoich pracowników.
Według wyliczeń Łukasza Wacławika z Wydziału Zarządzania Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, gdyby pracodawca odkładał po 20 zł miesięcznie dla każdego pracownika, a ta kwota byłaby waloryzowana przez wskaźnik zbliżony do wskaźnika realnego wzrostu płac, to pracownik przez cały okres zatrudnienia, czyli ok. 35 lat będzie mógł dostać emeryturę wyższą o ok. 42 zł brutto. I tylko przy założeniu, że odejdzie na emeryturę w wieku 67 lat. Jeśli zatem chcielibyśmy mieć naprawdę więcej pieniędzy na starość, składka musiałaby wzrosnąć np. do 100 zł. W takiej sytuacji nasza emerytura byłaby wyższa o ok. 200 zł.
Świadomość tego zagrożenia ma ZUS. I dlatego proponuje, żeby każdy pracodawca, który zatrudnia co najmniej 20 pracowników, założył Pracowniczy Program Emerytalny i odkładał tam dodatkową składkę na emerytury swoich pracowników.
Według wyliczeń Łukasza Wacławika z Wydziału Zarządzania Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, gdyby pracodawca odkładał po 20 zł miesięcznie dla każdego pracownika, a ta kwota byłaby waloryzowana przez wskaźnik zbliżony do wskaźnika realnego wzrostu płac, to pracownik przez cały okres zatrudnienia, czyli ok. 35 lat będzie mógł dostać emeryturę wyższą o ok. 42 zł brutto. I tylko przy założeniu, że odejdzie na emeryturę w wieku 67 lat. Jeśli zatem chcielibyśmy mieć naprawdę więcej pieniędzy na starość, składka musiałaby wzrosnąć np. do 100 zł. W takiej sytuacji nasza emerytura byłaby wyższa o ok. 200 zł.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj