Patryk jest synem policjanta z piotrkowskiej jednostki. Od 2016 roku zmaga się z nowotworem złośliwym, który zaatakował chłopca czwarty raz. Niestety możliwości leczenia w Polsce zostały wyczerpane, a jedyną szansą na powrót do zdrowia jest kosztowne leczenie w Barcelonie.